Podchodzą do drzwi, Są tuż, tuż, Jeszcze tylko kilka sekund – Wyszli już!
Kiedy starych nie ma w domu, Zaproszonek kilka ślesz, Sam najlepiej wiesz już, komu, Czy ja wiem, z kim grzeszyć chcesz...?
Kiedy starych nie ma w domu, Mówisz głośno, prężysz tors, W lustrze, już nie po kryjomu, Szczelnie wypchniesz torsem gors.
Siadasz w ulubionym fotelu starego, Oglądasz niedozwolone wydawnictwa, Wyciągasz gin przygotowany na urodziny cioci I dolewasz wody, żeby się zgadzało z kreską...
Łapiesz ją w pół, Wchodzisz na stół Ponieważ nie wiesz, czemu wlazłeś, Skaczesz w dół.
Kiedy starych nie ma w domu, Sam już nie wiesz, co byś chciał, Jak tu wykorzystać moment: Uszczknąć ginu czy też ciał...
A co na to nasi najmłodsi milusińscy?
Kiedy starych nie ma w domu, Firaneczki sobie tniesz, Z bliblioteczki kilka tomów Na podpałkę możesz też!
Gdy do domu wrócą starzy, Młódź usłyszy bramy trzask, Gdy wrócicie już z wojaży, Dzieci... będą grzecznie spać!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.