Du, du, da, szafa gra - ze starych płyt znajome disco. Du, du, de, papier jest cierpliwy i wytrzyma wszystko.
Wielkie bzdury mogą się niż zdrowa myśl rozwijać ładniej, z małej chmury duży deszcz czasami ci na głowę spadnie.
Zanim przejdziesz przez ulicę, popatrz na światła, miej się na baczności stale! W parę minut wodę z mózgu zrobią ci łatwo, nie poczujesz tego wcale! I raz na słowo zaufaj mi, że wciąż na nowo ktoś widzi w tym czysty zysk!
Du, du, do, całe zło zaczyna się - sam nie wiesz kiedy. Du, du, de, pilnuj się, byś sobie nie napytał biedy!
Zanim przejdziesz przez ulicę, popatrz na światła, miej się na baczności stale! W parę minut wodę z mózgu zrobią ci łatwo, nie poczujesz tego wcale! I raz na słowo zaufaj mi, że wciąż na nowo ktoś widzi w tym czysty zysk!
Zanim przejdziesz przez ulicę, popatrz na światła, miej się na baczności stale! W parę minut wodę z mózgu zrobią ci łatwo, nie poczujesz tego wcale! Zanim przejdziesz przez ulicę, popatrz na światła, miej się na baczności stale! W parę minut wodę z mózgu zrobią ci łatwo, nie poczujesz tego wcale! Wcale!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.