Zachodu miękki cień ogarnął świat Za odchodzącym dniem pośpieszył blask I granat nocy rósł Pogłębiał się, górą szedł Aż wyczarował wóz Ogromny, złoty Wielki Wóz Na tej nocy tle
Wśród kurzu Mlecznych Dróg kołami gwiazd W odległych mgławic cień wóz nocą gnał Aż w końcu znalazł mnie Gdy blady wstawał świt Smugami lejców swych Oplątał dłonie, porwał mnie Gdzie czekałeś ty
A może to był sen Ten jeden, który może przyśnić się I tylko w wiosny czas, tylko w wiosny czas Gdy rozkwieci świat kolorowy maj A może to był sen Igraszka kształtów chmur na nieba tle Rosnących z wiatrem w żagli krągłą biel W wachlarz śnieżnych piór Co rozpłynął się jak sen
Odjechał Wielki Wóz w labirynt dróg A nam wciąż brakło słów i brakło tchu Już świt w tysiącu szyb Roztopił szkło w płynny blask A myśmy jeszcze szli Unosząc ciepło własnych rąk W niewiadomy świat
A może to był sen Ten jeden, który może przyśnić się I tylko w wiosny czas, tylko w wiosny czas Gdy rozkwieci świat kolorowy maj A może to był sen Igraszka kształtów chmur na nieba tle Rosnących z wiatrem w żagli krągłą biel W wachlarz śnieżnych piór Co rozpłynął się jak sen
A może to był sen Ten jeden, który może przyśnić się I tylko w wiosny czas, tylko w wiosny czas Gdy rozkwieci świat kolorowy maj A może to był sen...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.