Za dużo mamy wspólnych spraw Za dużo dni bez wielkich braw Za dużo nocy, wspomnień, snów Gorzkich tajemnic, słodkich bzów Zapomnieć tego nie da się Po prostu, miły, stało się
Gdziekolwiek będziesz, spotkasz mnie W rozbitej szklance, krótkim śnie Pocztówce z różą, która gra Będę ja, zawsze ja, tylko ja
Gdziekolwiek będziesz, będę ja Choć to pozorów wielka gra Nie zgubisz cienia wspólnych lat Chyba, chyba że skończyłby się świat
Więc zanim powiesz mi goodbye To było piekło, a nie raj Już mam od dawna tego dość Od jutra będę wolny gość Zanim to powiesz, pomyśl, że Gdziekolwiek będziesz, znajdziesz mnie
[2x:] Gdziekolwiek będziesz, spotkasz mnie W rozbitej szklance, krótkim śnie Pocztówce z różą, która gra Będę ja, zawsze ja, tylko ja
Gdziekolwiek będziesz, będę ja Choć to pozorów wielka gra Nie zgubisz cienia wspólnych lat Chyba, chyba że skończyłby się świat
Chyba, chyba że skończyłby się świat Chyba, chyba że skończyłby się światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.