Za oknem świtanie Ucichło już granie Ktoś patrzy na drzwi Już ptaki się budzą Kelnerzy się nudzą I barman już śpi
Już oczy się kleją Szampana nie leją I grosza ci żal Rozmachu brak w geście Marnieje śledź w cieście Już człowiek by w dal...
Prawie ranek już na dworze A orkiestra jeszcze może Jeszcze może, długo może grać Już pan mleczarz nosi mleko Już do świtu niedaleko Dzieci dawno, dawno poszły spać Lecz orkiestra jeszcze gra Na życzenie wasze gra Bo się zrobi, bo się zrobi, jak się da
Gdy szczędzisz tu grosza Już z góry masz kosza Bo żyje się raz Nie musisz być danser Lecz wygraj swą szansę Najwyższy już czas
Ty o nic się nie bój Zagramy ci przebój Na który masz chęć Gdy będzie ci mało To będzie się grało Przebojów i pięć
[2x:] Prawie ranek już na dworze A orkiestra jeszcze może Jeszcze może, długo może grać Już pan mleczarz nosi mleko Już do świtu niedaleko Dzieci dawno, dawno poszły spać Lecz orkiestra jeszcze gra Na życzenie wasze gra Bo się zrobi, bo się zrobi, jak się daTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
