Po dwie, po dwie, po dwie Uciekają i gonią się szyny Kto wie, kto wie, kto wie Gdzie się kończy bieg i zaczyna?
To w świat, to w świat, to w świat Ludzkie losy uwożą pociągi I ból i śpiew od lat Niosą szyny przez świat
To dal wyciąga ramiona Przez rzeki, pola i las To biegnie do nas i po nas Najszybszy pociąg - czas
Tych tam, tam tych, tych tu Na katorgę, na szafot, do więzień Po dwóch, po trzech, po stu Pociąg wszystkich do celu dowiezie
Tych tu, tam tych, tych tam Grają szyny jak struny napięte I gniew i krzyk ten sam Znów się czai u ramp
To dal wyciąga ramiona Przez rzeki, pola i las To biegnie do nas i po nas Najszybszy pociąg - czas
Tak tok, tak bieg tych dni Coraz prędzej rozpędza się w przyszłość Tam ja, tam ty, tam my Nad swobodną spotkamy się Wisłą
I huk, i stuk stu kół Na przystanku wolności ucichnie I znów i chleb, i sól Postawimy na stół
To dal wyciąga ramiona Przez rzeki, pola i las To biegnie do nas i po nas Najszybszy pociąg - czas Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|