Nie pierwszej próby parą jesteśmy na tej ziemi, a tak się rwałam za mąż, ja tak się chciałeś żenić. Bywa, że noc oziębia serca poniżej zera, ty horoskopy zgłębiasz, ja słowom sens odbieram. Od dawna wiem, że jest na pewno tak właśnie, jak powinno być. Na przemian w nas jasność i ciemność, Na przemian w nich próbuję żyć. Tak się szarpiemy z losem, od kiedy nas pamiętam, ty lubisz kręcić nosem, choć też nie jestem święta. A gdy ulicom spojrzeń spotykać się nie zdarza, ty łzy ukrywasz w kołdrze, ja piję z kałamarza. Od dawna wiem, że... A jest w nas miłość czasem, o jakiej się nie śniło, ty wtedy rzucasz pracę, by życia nie ubyło. Z tą myślą, że cię stracę wciąż kreślę treść zawiłą, bo jest w nas miłość czasem, o jakiej się nie śniło.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.