Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc. Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc.
Całą noc myślę o niej, chyba mam już dość. Całą noc myślę o tym, jak ogarnąć sos. I znowu nie śpię całą noc, myślę o nas, myślę o nas, myślę o niej.
Pisze do mnie tyle dup, ale ja chcę tylko ją. Znowu stoję tu jak słup, myślę o tym, co jest co. Myślę o tym, co jest co.
Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc. Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc.
Każdą noc biorę plik, telefony w mojej głowie wciąż. Wciąż, wciąż, wciąż. Myślę o nich całą noc, ma kilka powodów, by skoczyć na dno. Sypie mi lodu do dwóch, to nie szok. Pracujemy pół życia z ukrycia na to. Nie pyta ile zrobiłem tu w rok, oni się biorą tu tylko na rok, później znikają, a lata na (?) Nie bądź już taka uprzejma jak w noc, noc. Koleżanki na głowie za mocno, smutni panowie nie mogą nas dotknąć. Co dzisiaj powie mi smutną emotką? Będę ikoną, a ty patrzysz na mnie całą noc...
Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc. Całą noc myślę o niej, czy zadzwonić, czy powiedzieć to. Całą noc, całą noc.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.