1) w życiu miałem momenty te gorsze i te lepsze zbyt często łapałem za butelkę by się napić wmianie sobie ,że alkohol to lekarstwo na resztę ale daj lepsze lekarstwo na to gdy sie kogos straci czasem nie mogłem sobie z tym poradzić wszystko mnie wtedy przerastało nigdy nie jest łatwo gdy kogoś tracisz a emocje karzą ci zawsze iść na całość i chociaż nie ma dróg na skróty a ból ma zawsze wiele imion na początku zawsze są strupy one przeminą ale później borykasz się z blizną
REF : Głupie gadanie w sumie zawsze odpieprzam monolog sam na sam ze sobą a w ręku Hennesey nigdy nie chciałem ,żeby zycie było parabolą jestem sam ze sobą ,pomaga mi w tym hennesey x2
2.Jedna butelka zazwyczaj wystarczy na wieczór gdy coś mnie trapi ,a życia dotykam na dnie i czuje ,ze moje zycie to maraton usmiechu a z alkoholem najwyrazniej jest mi latwiej czuje się strasznie ,czasem w lustrze siebie nie poznaje choc mam momenty gdy jest kolosalnie lepiej mimo to nie bylo chwili zeby bylo idelanie bo ciągle widzę zmory z przeszłości zza siebie czasem nie mam pojecia co mam zrobic ? życie nie daje mi wyboru zycie to chwila ,zbyt krotka zeby ja zmarnowac zycie to chwila ,a ja znów muszę zacząć od nowa zjebałem tyle spraw ,że szkoda gadać alkoho sprawia ,że dziś mogę o nich porozmawiać ale nigdy mnie nie pytaj o szczegóły , bo i tak nie lubie do tego wracać
REF : Głupie gadanie w sumie zawsze odpieprzam monolog sam na sam ze sobą a w ręku Hennesey nigdy nie chciałem ,żeby zycie było parabolą jestem sam ze sobą ,pomaga mi w tym hennesey x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.