Styl mój to boy rodem prosto z żurnala. Szyk, elegancja i wdzięk. Lecz choć wyglądam doprawdy wspaniale. Na darmo stroiłem się.
Ref.: Bo ty wolisz mojego brata, brata małolata. I choć miesiąc za tobą latam Tobie się marzy mój brat.
Ty to potrafisz świat wyrwać z orbity, Śmiechem rozgonić złe sny. A gdy się bawisz to zawsze do świtu. Z tobą nie dłużą się dni.
Ref.: Lecz ty wolisz mojego brata, brata małolata Choć zawsze latem ma sienny katar Tobie się marzy mój brat
Choć wzrokiem cię zżeram, ty patrzysz na niego Bo ze mną przyszedł mój brat. I nie wiem złościć się, płakać, czy wstydzić? To on przesłonił ci świat.
Ref.: Bo ty wolisz…
Ref.: Lecz ty wolisz… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|