Ta samotność jest jak łza całkiem niewidoczna lecz niestety nie da się jej wytrzeć i tak łatwo sprostać każda z mych samotnych chwil przynosi gorzkie łzy bo wciąż czegoś mi brak i tych słów ja i Ty tak chciałabym aby ktoś do snu utulił mnie pocałunkiem rozpalił ogień który ledwo już się tli gdy samotność już odeszła nigdy więcej nie wracała każdy dzień monotonny i noc nie przespana.
Ref. : Na policzku moje łzy nikt nie osusza ich moje serce pękło w pół chcę skleić je znów Na policzku moje łzy nikt nie osusza ich moje serce pękło w pół chce pokochać znów.
Ma nieśmiałość jest tak silna że zawsze boje się wyznać to co w głębi duszy czuje czego chce i potrzebuje więc wpatrzona w obraz marzeń oszukuje wyobraźnię że mój los odmieni się będzie tak jak we śnie za późno bo wspomnienia wielu z nich nie chcę pamiętać mam już dość zdjęcia serca one z bólu już umiera chcę znaleźć drugą część siebie i walkę z samotnością wygrać.
Ref. : Na policzku moje łzy nikt nie osusza ich moje serce pękło w pół chcę skleić je znów Na policzku moje łzy nikt nie osusza ich moje serce pękło w pół chce pokochać znów. / x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.