Smutek malutki, małe mieszkanko W radiu Grechutki, coś na śniadanko I tylko jedna mała zawiłość - Gdzie się podziały tabletki na miłość?
Dwa razy dziennie przez całe życie Popijać wodą, połykać skrycie Żeby nie drażnić wścibskiej sąsiadki W ten sposób dużej uniknąć wpadki
Pięknie, choć ciągle tkwi tu zawiłość Ktoś mi pochował tabletki na miłość
Herbatka z różą, ciasta okruszek W oknie cień wiatru, tak, to mnie wzrusza Pytasz: "Czy może kieliszek wina?" Ja sobie myślę: "Znowu blondyna?"
Dobrze znam życie, fantazję masz to A ja na głowie cały ten pasztet
Pasztety, owszem, wypiekam - szczerze W uwodzicielską moc ich wierzę Do serca wiedzie wiele dróg I pasztet, żebyś go skonsumować mógł Zamiast lubczyku, chłopczyku
Zapach poranka, parne południe Wieczór jak zawsze wygląda cudnie Ja sobie śpiewam, rozrzucam nutki Małe mieszkanko, smutek malutki
Lecz pozostaje wciąż ta zawiłość - Kto mi zapisze tabletki na miłość?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.