Powraca się do pierwszej miłości By odnaleźć dawnych wzruszeń ślad Powraca się do pierwszej miłości Do zielonych, śmiesznych lat
Wśród topól, które z nami wyrosły Goniąc echo zwiewne tamtych snów Powraca się do pierwszej miłości By ją witać znów
Można uczucia na drobne rozmieniać Czerpać śmiało z uciech tego świata Udawać, że jest to, czego nie ma Ale zawsze po latach...
Powraca się do pierwszej miłości By odnaleźć dawnych wzruszeń ślad Powraca się do pierwszej miłości Do zielonych, śmiesznych lat
Wśród topól, które z nami wyrosły Goniąc echo zwiewne tamtych snów Powraca się do pierwszej miłości By ją witać znów
Gdy najpewniejsza zawodzi nas przyjaźń Kiedy obco spojrzą oczy bliskie Gdy dzwoni co noc czas, który mija Gdy wspomnienie jest wszystkim...
Powraca się do pierwszej miłości By odnaleźć dawnych wzruszeń ślad Powraca się do pierwszej miłości Do zielonych, śmiesznych lat
Wśród topól, które z nami wyrosły Goniąc echo zwiewne tamtych snów Powraca się do pierwszej miłości By ją witać znów
By ją witać i żegnać znów Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|