Znów siedzisz sam i nic nie cieszy Ciebie znowu, Nudzą Cię rozmowy panów. I wina smak, na złość też wcale Ci nie pomógł, Śmiechy kobiet drażnią Cię dziś.
Czyjś jeden gest to wszystko nagle zmienił, jakbyś śnił I niby nic, właściwie nic zupełnie, nic nie było. Przyczyn brak, lecz nagle jest Ci jakoś dobrze, miło, Może to, może to miłość?
Bo śmiejesz się i świat jest znowu kolorowy, Miałbyś chęć na głowie stanąć. I wino znów ma smak i bawią Cię rozmowy, Każde głupstwo cieszy Cię dziś.
Ref.: Spotkałeś kogoś - masz już kogoś, Takiego kogoś, kto wszedł Ci w krew. Sam nie wiesz, co jest z Tobą - to Cię bierze śmiech, To znów się smucisz, gdy nie ma Jej. Bo kochasz kogoś - masz już kogoś, Takiego kogoś, kto wszedł Ci w krew. Zapłacisz za to drogo, ale co tam niech, Niech świat się wali - przez jeden gest.
Ten jeden gest Twój świat, tak nagle zmienił, jakbyś śnił I niby nic, zupełnie nic, właściwie nic nie było. Przyczyn brak, lecz odtąd jest Ci jakoś dobrze, miło, Tak to jest, taka jest miłość!
I śmiejesz się i świat jest znowu kolorowy, Miałbyś chęć na głowie stanąć. I życie znów ma smak, uderza Ci do głowy, Masz już kogoś - WSZYSTKO JUŻ MASZ.
(c) 1963Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.