Na świecie wszędzie ogrody zielone Tak samo w maju kwitną Iskierki pączków na krzakach płoną Pod niebem wiosennym błękitnym
A ogród mój zakwita inaczej Choć tam też jaśmin i róże, i bez Bo w mym ogrodzie jesień bywa wiosną I w dzień zapada zmierzch
Taki dziwny mój ogród Że gdy z tobą się gniewam Czarne listki na drzewach Widzę, czerni się bez Czarny jaśmin się zdaje Róże także ciemnieją Jesień wschodzi tu w maju We dnie tu spada zmierzch
Taki dziwny mój ogród Choć sąsiedzi nie wierzą Choć gdy mówię ci szczerze To się śmiejesz i ty Tu dla ciebie, mój miły Kwiaty te posadziłam A gdy serce coś zrani To czernieją I jaśmin, i róże, i bzy
Niech sobie ludzie w me słowa nie wierzą Że serce bzy ożywia Ten, kto nie wierzy, nie kochał szczerze I nigdy nie cierpiał prawdziwie
I choć był młody, nie miał dni młodych Nie znał uśmiechów ni szeptów, ni łez U niego ogród ma zwyczajną ziemię A w mróz nie kwitnie bez
Taki dziwny mój ogród Że gdy z tobą się godzę Chociaż jesień na drodze Tu różowi się bez Jaśmin świeży w jesieni Widzę róży płomienie Wiosna drugi raz w roku Lśni znów majowy deszcz
Taki dziwny mój ogród Choć sąsiedzi nie wierzą Choć gdy mówię ci szczerze To się śmiejesz i ty Tu dla ciebie, mój miły Kwiaty te posadziłam Chociaż jesień przychodzi To znów błyszczą I jaśmin, i róże, i bzyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.