Jedno niebo niosą nad głowami ,jeden słońca dzban. O tym samym mówią godzinami ,mylą półmrok bram. Uczą się swoich rąk, spojrzeń myśli ,słów Mają swój własny kąt, w ciepłym domu snu.
Wierzą w siebie zakochani Wspólny jest ich świat Żyją jeszcze marzeniami swych dwudziestu lat. Widzą błękit w szarym oknie, Biegną miastem w pełnię łąk Gdy mijają ich przechodnie, są daleko stąd .
Widzą błękit w szarym oknie Biegną miastem w pełnię łąk. Gdy mijają ich przechodnie, są daleko stąd.
Jeden pejzaż dzielą między siebie, jeden godzin rytm. Co dzień w oczy patrzą sobie śmielej ,gdy nie widzi nikt. Póki dzień chwilą jest, migotaniem barw Znaleźć chcą własną treść ,zwykłych ludzkich spraw.
Wierzą w siebie zakochani Wspólny jest ich świat, Żyją jeszcze marzeniami swych dwudziestu lat. Zamiast listów piszą wiersze, Wróżą z wosku ,gubią dni I szalone niosą serce ,klucz do własnych drzwi.
Zamiast listów piszą wiersze , Wróżą z wosku ,gubią dni , I szalone niosą serce klucz do własnych drzwi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.