dziś miedzy nami północny wiatr pod powiekami szron i dłonie chłodne masz
spóźnionych wyznań szary klucz odleciał w ciemność ktoś zdmuchnął ogień z wszystkich drzew zachmurzył niebo
miedzy nami pada śnieg zima przyszła niespodzianie znika most na drugi brzeg nie umiem cię już na pamięć miedzy nami pada śnieg coraz ciszej dookoła zatrzymany rzeki bieg nie słyszysz kiedy cię wołam
niedokończony biały wiersz zamiast dobranoc bosa na palcach mijasz mnie ubrana w zamieć
miedzy nami pada śnieg zima przyszła niespodzianie znika most na drugi brzeg nie umiem cię już na pamięć miedzy nami pada śnieg coraz ciszej dookoła zatrzymany rzeki bieg nie słyszysz kiedy cię wołam
z kawałków szkła układam nas na pustym białym tle na białym tle już nie ma mnie
miedzy nami pada śnieg zima przyszła niespodzianie znika most na drugi brzeg nie umiem cię już na pamięć miedzy nami pada śnieg coraz ciszej dookoła zatrzymany rzeki bieg nie słyszysz kiedy cię wołamTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.