Dawno temu wymyśliłem ją W deszczowe dni I na niby całe życie z nią Szczęście i my I chociaż dziś o jeden krok mnie minęła Historia ta skończy się tam, gdzie zaczęła Nie zatrzymałem jej
Nie było nigdy nam po drodze i nie połączył nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniu Nie będzie nigdy nam po drodze I nie połączy nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniu
Wyobraźni wolną rękę dać Ryzyko jest Spada nagle słodki obraz nasz Nie walczę ze szkłem I chociaż dziś o jeden krok mnie minęła Historia ta skończy się tam, gdzie zaczęła Nie komplikuję spraw
Nie było nigdy nam po drodze i nie połączył nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniu Nie będzie nigdy nam po drodze I nie połączy nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniu
Nie zmieniaj nic, tak dobrze jest Gdy jestem tam, gdzie nie ma cię Bo prawda rzuci nas na samo dno Okłamujemy się
Nie było nigdy nam po drodze i nie połączył nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniu Nie będzie nigdy nam po drodze I nie połączy nas przypadkiem los Nie ruszajmy tego może już Nie zgadzam się na dzień po dniuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.