[intruz] chcesz wiedzieć czy nakur**am, czy grube jointy smarze? w oceanie depresji - tam fruwam na Escobarze wkur**a mnie palacza kaszel menago tempo zarzuca u Romana z głową walczę, bo chcę mieć żelazne płuca jak PKP cargo - stoicie jak bociany tu chłopaki walą Cardio albo na maxa ciężary chce mieć łapy atlasa, by mostem dla ciebie były nie wiem jak tam twoja trasa, jak dla mnie obstawiaj tyły jaka kur** kiełbasa, baza tutaj szeregowy a poligon to nie miejsce biologicznej odnowy jeb*** wagony, głupiego człowieka opis ty nawet nie biorąc dragów, tej chemii nie wypocisz
więc stoisz jak wagon, co z dumą się unosi, jeb*** stacyjkowo więcej w moje życie wnosi możesz mieć swój kurs nawet jeśli jesteś z wadą urodziłem się poetą ja nie będę stał jak wagon!
[refren] lokalny na streecie, to wy stracicie plony, kocham jak pier**licie, stoicie jak te wagony, właśnie na bocznice wjeżdża pociąg towarowy, rap na cale życie, wy stoicie Jak wagony, wy nic nie musicie, stoicie Jak wagony, wy żyć nie zmienicie, stoicie Jak wagony, wy nic nie musicie, stoicie Jak wagony, wy żyć nie zmienicie, stoicie Jak wagony,
[ Dawid Obserwator] oferujesz mi przyjaźń? ej, dzięki nie skorzystam klepali ci koleżke, a ty stałeś tam jak piz** wroty palić możesz to i mozesz stąd zawijac, ELO nigdy nie oszczędzam, a i tak stać mnie na szczerość mamy pociąg do sceny konduktorom chu** do buzi my wiemy coś o bólu, OBSERWATOR I INTRUZIK u was kur** jak intruzi, ale dla mnie to jest luzik możesz brudzić mi na mieście, ale w sumie pies cie je*** nie kopniesz leżacego, ja już nie będę leżał, "w morde jeża"- możesz mówic, no bo jesteś kur** Kiepski, tu każdy chce coś w kredki, szlaufom brakuje fetki, a ja nie jestem jak Najman, zebym miał zaliczać deski, kitrasz sie na rejonach i niesiesz wagon szlugów, to nie wstyd nie miec siana, wstydem jest narobić długó , wiara w siebie - moje woodo, nawet jesli widać schody, ty byś wyciął wszystkie lasy żeby mi podstawić kłody!
[refren x2]
lokalny na streecie, to wy stracicie plony, kocham jak pier**licie, stoicie jak te wagony właśnie na bocznice wjeżdża pociąg towarowy, rap na cale życie, wy stoicie Jak wagony, wy nic nie musicie, stoicie Jak wagony, wy żyć nie zmienicie, stoicie Jak wagony, wy nic nie musicie, stoicie Jak wagony, stoicie Jak wagony.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.