Surferzy Szatana, Surferzy Szatana Cała sala napierdala, cała sala napierdala
Wychodzą na scenę, by dla Was tu grać Są tak pijani, że nie mogą już stać Trzeźwy tu nikt dziś nie wytrzyma Biegnijcie po piwa na start weźcie dwa Nie mają szacunku, kompromisów brak Ich humor to kurwa umysłowy rak Nie mają przekazu, morału też nie Więc nie myśl i pij, napijmy dziś się
Surferzy Szatana, Surferzy Szatana Cała sala napierdala, cała sala napierdala
Skończyło się piwo? Idziemy po kwas Skończył się kwas? Idziem jeszcze raz! Granie i chlanie marzeniem nam jest I jeszcze surfować, co dzień picce jeść Zawsze imprezować w koło pogrom siać Nie chcemy się nudzić, NO NIE KURWA MAĆ! Picca hawajska to największe zło Tylko basista wpierdoli jąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.