---

Czasami myślę dalej wciąż muszę walczyć
by stać się lepszym, salwe na twą cześć to zaszczyt
Znów ryzykuje teraz Waco 2 w nowej roli
gdzieś pod sceną lub z MPC przy konsoli
Poczekaj bo do tego dochodziłem powoli
nie mając nic prócz wiary i po koncertach euforii
Wtedy sport jeszcze był tym z czym wiązałem przyszłość
ale życie poszło w inną stronę ziomek

To cięzka praca pozwoliła mi się wybić
byłem taki jak ty zanim mnie znałeś z telewizji
Dzięki ambicji dalej idę swą drogą
chociaż na momęt zwątpiłem, przestałem nawed być sobą
Największy grzech to zmarnować talent
ty szlifuj go wytrwale jak diament, robie rap wytrwale
Miałem koleżkę, który mówił nie rapuj
(ale nadzieja nie opuszcza mnie, ona nie opuszcza mnie) x3

Składam hołd wszystkim ciasnym piwnicom,
Składam hołd ludziom, którzy w nich ćwiczą,
Składam hołd wszelkiej samo dyscyplinie,
Życia ratunkowej linie, dzięki niej wielu żyje,
Składam hołd tym co mają czas na piłkę,
Od dragów wolą kupić karnet na siłkę,
Składam hołd matce życia atletyce,
Jestem za tym by przełamywać swe granice,
Składam hołd posiadaczom silnej woli,
Co dzień, na co dzień coraz więcej ją szkoli,
Nie wiesz jak to leczy puki nie sprubujesz,
Podkręć tempo serca a potem podziękujesz.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.