Gdzie się podział Imielin ten z przed paru lat? Wiem, że pamięć zniszczy bat wiem, że zmienia się świat Ale pamiętam pamiętne najeby w dwóch kamiennych kręgach Wspomnienia ja do nich sięgam Bo niema już kamiennych kręgów i szarości piękna Została trawa chujowa by pies na niej polował na nas O zmierzchu do rana miejscówka jest patrolowana Spalona nie szukaj tam kliki ona ciągle zjednoczona czeka Nie daleko, ale słychać już z daleka zmian rzeka Zmiany wszędzie wokół ja jestem w szoku rzeczy dzieją się straszne Bananowe osiedla w oceanie szarych bloków aż się kręci łza w oku Boję się następnego kroku już nie będzie jak kiedyś Dla familii pokój, dla familii pokój
Ref.: W oceanie szarych bloków zagubieni Nie wiesz, co się zmieni Nie przewidzisz, co się stanie W oceanie szarych bloków zagubieni Nie przewidzisz, co się stanie Nie wiesz, co się zmieni x2
Ocean bloków, który skłania do refleksji Codzienny widok udziela wielu lekcji Jak mam postępować wiem Bogu dzięki Za to, że nie popełniam błędów nie dam uciąć sobie ręki To moje życie, co ja w nim zmienię Ocean kształci osobowość nie chce być cieniem Z nim łącze życia filozofię i poglądy Wybór drogi musi być rozsądny Ocean pokazuje prawdę ludzkiej egzystencji Przyjmuje miano eminencji A ja jestem poddany realizuje przemyślane czyny Popełniam błędy przecież na nich się uczymy Ocean jest pełen wspomnień i przeżyć Tu się uczyłem i dalej tutaj chcę się uczyć I zawsze będę chciał powrócić Do kwestii Imielina tylko, że nie swe wspominam Tu mam swą wiarę te nowe osiedla i te bloki szare Są dla mnie ideałem tak jak Honda Utopiony w oceanie szarych bloków Miej opiekę nad nim Boże Niech spoczywa w honorze
Ref.
Dziś zimny wiatr wieje jutro znów się zmieni Wróci słońce lub mocniejszy wiatr zadmie Zrobi to nagle Wtedy albo spadniesz, albo złapiesz go w żagle Nie siedź bezczynnie zadbaj byś nie skończył na dnie Czekasz na rozwój sytuacji to nie masz racji Weź udział w akcji Życie przelatuje ci przez palce A ty się patrzysz zamiast działać to się martwisz Załamujesz się mając problemy trzy na krzyż A to i tak nie pomoże A pomóż mi Boże daj nadzieję Bo zimny wiatr ciągle wieje Jeden się stacza a drugi na to leje Więc gdy cały świat pędzi niespodzianek nie szczędzi Nie zapomnij człowiek nie jest narzędziem Jak tu tak i wszędzie
Ref.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|