[Zwrotka 1] Przebiegłam setki kilometrów, żeby znaleźć Ciebie A może trochę więcej? Nie wiem Czuję się wciąż jak turysta w swoim mieście Ciągle męczy mnie sumienie, czy to kino skończy się happy endem? Ukrywam swoje lęki jak w pokerze licząc koszta Wymieniam łzy na maski - perfect Błądzę gdzieś, bo ciągle się przed sobą chowam Ile spojrzeń unieść zdołam, kiedy bliskim prawdę powiem, kim jestem?
[Przejście] Nie jest łatwo uwierzyć nam w to Że ktoś pokocha, kiedy jestеm taką samą Ciągle ranią, bo to, co pragną Nie jest w zasięgu, a mi przyszło tu tak łatwo
[Refren] I chcę dla Ciеbie być jak custom (custom) Wymień części, zanim zgasną (zgasną) Oni się nade mną pastwią (pastwią) Proszę zabierz mnie daleko stąd I chcę dla Ciebie być jak custom (custom) Wymień części, zanim zgasną (zgasną) Oni się nade mną pastwią (pastwią) Proszę zabierz mnie daleko stąd
[Zwrotka 2] Za podróże trzy razy miałabym, gdzie już mieszkać Inwestuję w obrazy, trochę lepsze wspomnienia Horyzontu nie zwężam, po prostu jestem wdzięczna Wiedza, którą spotkałam, działa na mnie jak kevlar Boję się patrzeć w gwiazdy, przez nie wiem, mało znaczę Okrążam ziemię myślą, pobudzam swą wyobraźnię Wiem, co jest całym światem, stojąc w lustrze sama całkiem Tylko harmonii dzisiaj pragnę
[Refren] I chcę dla Ciebie być jak custom (custom) Wymień części, zanim zgasną (zgasną) Oni się nade mną pastwią (pastwią) Proszę zabierz mnie daleko stąd I chcę dla Ciebie być jak custom (custom) Wymień części, zanim zgasną (zgasną) Oni się nade mną pastwią (pastwią) Proszę zabierz mnie daleko stąd
[Outro] I chcę dla Ciebie być jak custom Proszę zabierz mnie daleko stądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.