Zegar wybił północ, po czym spadł / zbieg okoliczności Licząc przemijanie minął sam / pełna sprawiedliwość Patrzę w niebo i obmyślam plan / na najbliższe dziewięć lat Słowa, które nie pomieszczą się / na ścianie ani w głowie
Wyję do Księżyca czwarty raz / w końcu mi odpowie W myślach na nim piszę biały znak / osobisty pomnik Wszystkie gwiazdy łączę w drobny szlak / własną konstelację Jeśli spadnę, to nie byłem wart / puśćmy to w niepamięć
Biegnę dalej, pojawiam się i znikam Rzucam się na wiatr Łapię wszystkie kartki pamiętnika Zatrzymuję czas
Myśl niech biegnie i pamięć nie zanika Aby wiecznie trwać Jeśli to już ostatnia życia klisza Chcę zostawić ślad
Wierz lub nie - ukradnę Wielki Wóz / polecę daleko Zrobię jedno zdjęcie, może pięć / żeby zapamiętać Schowam się, przeczekam rok lub dwa / może całą resztę Kiedy wrócę, zatrzyma się czas / powiem, że chcę więcej
Biegnę dalej, pojawiam się i znikam Rzucam się na wiatr Łapię wszystkie kartki pamiętnika Zatrzymuję czas
Myśl niech biegnie i pamięć nie zanika Aby wiecznie trwać Jeśli to już ostatnia życia klisza Chcę zostawić śladTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
