Zbawienie przyjdzie przez krew Ogromna to tajemnica We krwi zbawienie niesiemy Krwią świat zmyjemy
Ta krew w nas się sączy I wsiąka jak nafta A duch ciężki i gęsty Pali się łatwo
Zbawienie przyjdzie przez krew Ogromna to tajemnica
Odkąd byliśmy Wiatr ciosał nam twarze Czyn straszny i wielkie głowy zaprzątał Obłęd serca zapalał I na zatracenie wodził
A bóg milczał
We krwi naszej żyje Moloch Co chce byśmy w ogniu stawali I gdy tak żywcem płoniemy Kolejnych ofiar woła
Bo we krwi naszej żyje Moloch Co chce byśmy w ogniu stawali I kiedy żywcem płoniemy Kolejnych ofiar chce
I tylko krwią zbryzgani Sobą się stajemy Wołamy więc: Kto upuści z nas krew? Wołamy więc: Kto upuści znów krew? Kto upuści z nas krew? Kto upuści krew?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.