Zamykam wciąż pierwszy rozdział moich myśli, ocenzurowane nie są już dla wszystkich. Ta świadomość wisi, nie rozumie ich tych, które w mojej głowie już są chyba ponad wszystkich.
Zwykłe wieloryby, które nie są w wodzie, też nie przystosują się do życia tu na lądzie. Zaniemówię krótko, straszna jest ta cisza, która budzi strach, niepokój, która mnie wyniszcza.
Ta cisza zamyka mi oczy, nie mogę podskoczyć, dzisiaj co wczoraj się działo, nadzieję mi dało.
Nie mogę już, tracę panowanie w rękach i zatracam się, ginę w twoich dźwiękach. Jesteś taka piękna, nic cię nie zdołuję taka piękna, lecz nie do rozróżnienia w tłumie.
Walczyć ja nie umiem, chociaż próbowałem podjąć walkę, ale zaraz potem się poddałem. A kiedy się boję to staję na rękach, W głowie szumi a ja już, nie myślę o tych dźwiękach.
Ta cisza zamyka mi oczy, nie mogę podskoczyć, dzisiaj co wczoraj się działo, nadzieję mi dało 2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.