Stary nie obwiniaj się to moje życie, sam wybrałem taki los - marzyciel, odkąd znasz mnie zbyt wysoko mierzę, nie wierzę, że nie mamy nic poza tlenem, stawiam kroki coraz pewniej Forest Gump, może tworzę legendę- to mój czas, coś zostanie po mnie muszę wejść na szczyt, może znajdą mnie, każdy to usłyszy mainstream, biorę oddech póki co ale i tak wierzę, nie ma sensu stać z marzeniami chce poleciec, i to tak wysoko jak się tylko się da, póki pozwala zdrowie i nie wiem co to strach, jestem marzycielem wciąż po gwiezdnych szlakach, patrzę z góry z kukułczego gniazda, wyczarowałem świat mam tylko piękne sny, nie spocznę na laurach póki nie spełnię ich.
Ref. Każdy z nas jest marzycielem - spójrz, każdy z nas chce wszystkiego tu i teraz, przed nami tysiące do przebycia dróg, nadal czekam, wiem, że warto na marzenia (2x)
Ej, Houston lecimy wyżej niż niebo i mamy problem, już stąd nie wrócimy dlatego, że chcemy ciągle, wzbijać się wyżej gdzieś ponad pojęty wszechświat, ubijmy młotem chwile kopiując obrazy serca, nawet ostatkiem sił, wiem to wymaga krwi, przeleję każdy litr, byleby spełnić sny, i proszę daj mi nimi żyć- limbo, daj mi poczuć jak z marzeń wyrasta skrzydło, kolejny krok przedziurawi rui chmur, ponoć do raju stąd dzieli nas tylko próg, chyba zbyt wysoki jest jak na nasze loty, żeby dotrzeć tam gdzie wystarczy zamknąć oczy, brakuje nam sił by trzymać moc stabilnie, uderzenia wznoszą pył, byt urzeczywistnia wizję, wiem to tylko obraz, który ktoś tu namalował, ja wytapiam go z ognia, dziś popisano: kowal.
Ref. Każdy z nas jest marzycielem - spójrz, każdy z nas chce wszystkiego tu i teraz, przed nami tysiące do przebycia dróg, nadal czekam, wiem, że warto na marzenia (2x) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|