Jak strach na wróble w letni zmierzch drogą stary aktor szedł by zabić czas przed sobą grał role z różnych sztuk.
"Życie - rzekł - oto błaznów król! Wabi cię po to by jak szczur do gardła dopaść i wysysać krew. Oto teatr jest!"
"Och to tylko gra!" — tak generał rzekł obserwując w polu armie dwie. Bitwy zgiełk i okrutną śmierć przykrył pierwszy śnieg.
"Ja byłem kiedyś młody - wódz obniżył głos - i wierzyłem w ideałów moc. Tyranowi służę dziś. I nie wierzę w nic!"
czasem ja nie wiem sam czy to wszystko zrobić mam tyle wciąż ode mnie chcesz za to że pokochasz mnie
Gdzieś na stacji metra za jednym z mórz podszedł do mnie i wyciągnął nóż. "Życie cię znudziło - mówi w oczy mi - czas na ciebie już!"
"Jezu! Nie rób tego! - krzyczę - to co chcesz ci dam!" "Ja przed sobą całe życie mam wielka miłość czeka mnie."
Odszedł śmiejąc się Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|