Są chwile gdy nie rozmawiamy Mijamy się tylko monologami Wcale się nie zgadzamy Nie wiem czy w ogóle coś razem mamy Codzienność zamienia się w czarną dziurę Giną w niej szczęścia chwile Ginie nasze życie, nasz czas Tygodnie miesiące, ty i ja
Dzielą nas sterty brudnych naczyń Kłamstwa strachem zamykające serce codzienne kłótnie nie wiadomo o co rachunki za wodę, za światło i za net Czasem dzieli nas krok Czasem dzieli nas otchłań Zamknięci w sobie Stoimy przy otwartym oknie
Ref: U progu kolejnego grzechu Na skrzyżowaniu naszych wad Diabeł zyski mnoży i wciąga nas w swój światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.