Bo gdy jedno słowo kocham przestaje coś znaczyć Psychika Ci się sypie a Ty toniesz w rozpaczy Kiedy dłonie masz pchnięte od ocierania łez Myślisz sobie czy to ma jakiś sens Serce złamane, dusza skaleczona W ręku żyletka a w głowie tylko ona Nie masz chęci już na zabawę z kolegami Próbujesz skleić serce, które ciągle krwawi Myślisz sobie ( jaki ja byłem głupi ) Rozsypane myśli, sam już się gubisz Los Cię wystawił i teraz sam widzisz zamiast kochać próbujesz nienawidzić Sam w sobie zabijasz resztki człowieczeństwa Nie masz pojęcia, to sprowadza do szaleństwa Już nie wspominasz cudownego spotkania w maju Myślisz żeby jak najszybciej trafić stąd do raju
Upadłeś powstań nie daj się zabić ( Pamiętaj ) Nie kochaj, nienawidź
Zostawił Cię chłopak nie masz już siły Pomysły jak zapomieć już się skończył Nie śmieszy Cię nic chcesz być tylko sama Myślisz tylko o tym aby się załamać Nie poukładane włosy, rozmazany makijaż Co by się nie działo, wszystko Cię dobija A Ty leżysz na ziemii, chciałabyś się podnieść, chciała być coś zmienić, Myślisz sobie ( jaka ja byłam głupia ) Chciałam być szczęśliwa myślałam ,że się uda Rozsypane myśli sama się w tym gubisz Nie możesz znieść spojrzenia innych ludzi Sama widzisz los z Ciebie sobie kpi Masz już tego dosyć chcesz przestać żyć Już nie wspominasz cudnego spotkania w maju Myślisz żeby jak najszybciej trafić stąd do raju
Upadłeś powstań nie daj się zabić ( Pamiętaj ) Nie kochaj, nienawidźTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.