Gna przestworem nocnej mary strawa chlebem podłym wynędzniała dziatwa Chybkim zrywem życia wzięta by choć szarpnąć niedoli pęta
Modła prosta wzleci do nieba Lotem wronim bez wytchnienia Niebiesu odrzwiom pieśni trzeba Świetlistych kluczy z krajów cienia
Zjęta ogniem nagłej łaski dusza podłego chleba modła - katusza Chybkim zrywem śmierci wzięta by na nowo móc się spętać
Modła prosta wzleci w nieba Lotem zmarłym z utęsknienia Niebiesu odrzwiom pieśń obmierzła Klucze z krajów, których nie ma Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |