To nasze życie nie zmienisz tego skurwysynie
Jedno oblicze widzę przecież prawdy nie ukryję
Tylko swoim światem żyje dla zawiści nie ma miejsca
To rap prosto od serca znakiem w drodze do szczęścia

Będąc tu będąc teraz ważny jest moment
Widzę to na co dzień spojrzenia ludzi zmęczone
Za mikrofonem wypłakuje co nas boli
Walczę o jutro lepsze walczę o poprawę doli
Wiem że bardzo boli wszelkich możliwości brak
Czym jest dla mnie pismo święte czym jest biblia
Biblia ta tak ja widzę świat
Nikt mi tego nie zabierze jak rozmowy z Bogiem
To te rzeczy w które wierze
Wierze dostrzege jeszcze nie raz smutek żal
Wiem że nie raz będzie trzeba przełknąć życia gorzki smak
To wygląda tak nie inaczej po co ściemniać
Każdy z nas ma plany i marzenia które spełnia
Raczej nie pęka nie ma czasu na to nawet
Żyjemy tu i teraz a nie w świecie zabawy
Ku uśmiechniętych lalek i bez imienia marionet
Biegających jak na haju tylko tam gdzie dźwięk jest monet
Jeden moment znaleźć by odpocząć w duchu chwilke
Tu się walka gra życie to chwilka

Ref: (x2)
Spoglądam w przyszłość wyczekując chwili
Łatwo się pomylić
Łatwo się pomylić

Emocji widzę to tak słuchaj to jest ten świat
Ten świat który wad ma w pizdę od tak
I jak nie zadać mam trafnego pytania
Gdzie ludzkie dokonania bez prawdy się mijania
Gdy kłamstwo obelga niszczą wszystkie te starania
Zostają mi nadzieje na radosne spojrzenie
Na wiarę że świat nie jest zwykłym cmentarzem
Po którym chodzą same schizofremiczne twarze
Ziomuś widzę to tak między religiami walka
Prawda po środku leży w ludzkim zarodku
Czy trudno jest pojąć to że życie
Jest jedną z tych wartości którą dostajesz na starcie
Więc podnieś w górę gardę trzym tak by Rydzyk nie był błaznem
Uważaj szara rzeczywistość Cię dopadnie

Ref: (x2)
Spoglądam w przyszłość wyczekując chwili
Łatwo się pomylić
Łatwo się pomylić

Widzę to tak moimi oczyma
Ludzie się zmieniają wokół wszystko się zmienia
Różne urojenia oraz fanaberie wprowadzają wśród ludzi histerie
A wszystko to dzieje się dlatego że ludzie widzą w sobie
Przeciwnika swego wszelka nienawiść otaczająca nas
Wyniszcza świat przez długi czas
I nikt się kwapi by zmienić coś na lepsze
Rzeczywistość wielu po plecach depcze złem
Ja już przywykłem do tego że żyję w takich czasach
Gdzie na pierwszym miejscu jest kasa
A ludzkie wartości idą w zapomnienie
I za kilkadziesiąt lat będą już wspomnieniem
Tak wygląda dziś rzeczywistość nasza
Ziomek idź przed siebie i niczym się nie zrażaj

Ref: (x4)
Spoglądam w przyszłość wyczekując chwili
Łatwo się pomylić
Łatwo się pomylić

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.