Wstań Polsko moja uderz w czyn, Idź znów przebojem w bój szalony, Już płonie lont podziemnych min, Krwawą godzinę biły dzwony.
Z anielskich skrzydeł strząśnij proch, Żałosne marzeń ucisz łkanie, Za Tobą zimnych smutków loch, Przed Tobą świty zmartwychwstania.
Ta ziemia jak skała twarda, skryta mgłą, Wśród tajemnic lasu spowita ciemnościami, W ciszy skazana na wieczne przemilczenie Dla prawdy odmiennej od spisanych kłamstw.
Wstań Polsko moja w ogniach zórz, Nowe się szlaki krwawią Tobie, O lżej Ci będzie w gromach burz, Niźli w zwiędłym wspomnień grobie.
Ta ziemia jak skała twarda, skryta mgłą, Wśród tajemnic lasu spowita ciemnościami, W ciszy skazana na wieczne przemilczenie Dla prawdy odmiennej od spisanych kłamstw.
Ta ziemia jak skała twarda, skryta mgłą, Wśród tajemnic lasu spowita ciemnościami, W ciszy skazana na wieczne przemilczenie Dla prawdy odmiennej od spisanych kłamstw.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.