Mam skłonności do przesady, miewam za szeroki gest, działam w myśl zasady tej: zawsze więcej, nigdy mniej. Od Meksyku do Nevady, od Kudowy aż po Ełk, zresztą wszystko jedno gdzie, już - niestety - znają mnie.
Za szeroki gest, za szeroki gest, trudno z nim poprzez życie iść, ogranicza nas miejsce oraz czas, trudno tolerować dziś skłonność do przesady.
Gdy poprosi mnie dziewczyna, ślicznie uśmiechając się, bym jej oddał serce swe, odpowiadam: "Czemu nie, nie". Mam skłonności do przesady, co tam serce - chcesz, to bierz. I przesadny czyniąc gest, wnet rozsądek tracę też.
Za szeroki gest, za szeroki gest, trudno z nim poprzez życie iść, ogranicza nas miejsce oraz czas, trudno tolerować dziś skłonność do przesady.
Mam powody do obawy, że się rozstaniemy wnet, gdy mój nieostrożny gest do żywego dotknie cię, więc posłuchaj dobrej rady: lepiej pomyśl, zanim co. Taki romantyczny gość kłopotliwy bywa dość.
Za szeroki gest, za szeroki gest, trudno z nim poprzez życie iść, ogranicza nas miejsce oraz czas, trudno tolerować dziś skłonność do przesady.
Mam skłonności do przesady, miewam za szeroki gest. Działam w myśl zasady tej: zawsze więcej, nigdy mniej.
Działam w myśl zasady tej: zawsze więcej, nigdy mniej. Działam w myśl zasady tej: zawsze więcej, nigdy mniej.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.