Kiedy ktoś na ulicy Nieznajomy mi życzy Albo spotyka mnie w sklepie I rzuca "Co u ciebie?"
Kiedy mi się w pas kłania Jak jadę rowerem z lasu "Dzień dobry, proszę pana" Albo, albo "panie Stachu"
Dzień dobry, dzień dobry Jesteśmy tacy podobni Nie wyprowadzam cię z błędy Żeby nie tracić rozpędu
Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry
To chyba on, to chyba on I ona też, poznaję ją Opuszcza wzrok i ścisza ton Przymierza i ładuje broń
Dzień dobry, dzień dobry Jesteśmy tacy podobni Nie wyprowadzam cię z błędy Żeby nie tracić rozpędu
Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry Dzień dobry, dzień dobry Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |