Ile słów jest pomyślanych, Ile krzyków powiedzianych, Czy poeta tłumi wiersze widząc bezsensowną przestrzeń Tkliwy starzec nie chciał żyć, jego wolą tylko być. Stworzył z chwastu piękny kwiat, okrył hańbą wrogi świat.
Rodzi się na nowo we mnie gniew Pobudzony został każdy nerw W każdym rogu widzę jeden cień Och, proszę, powiedz, że to sen.
Słowa bolą, ranisz mnie Twarz niewinna, anioł wręcz Twoje loki - morza szum Pełne usta, piersi - cud Jedno słowo, jeden gest Będę tutaj, przecież wiesz. Stoję sam i nie mam nic Dokąd iść i z kogo drwić.
Rodzi się na nowo we mnie gniew Pobudzony został każdy nerw W każdym rogu widzę jeden cień Och, proszę, powiedz, że to sen. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |