Kolejny wers ziomek puszczam w eter tak, jakbyś puszczał stuprocentową fetę to patologia Europa wschodnia widzisz ją co dnia, ale łukiem omijasz tu nikogo nie obchodzi krzywda czyjaś znieczulica, chłód, głód i bieda jeden wyjechał, drugi siedzi, trzeci sprzedał tak się kręci świat szczerych chęci dokoła ziomki, społeczniaki, konfidenci nielegal nęci, to patologia właśnie poczekaj chwilę, już mówię jaśniej chodzi o sprawę jak nie wiesz konflikt z prawem by zarobić hajs, by mieć na zabawę patologią jazda przez chorą ustawę 3 lata więzienia, grożą ci za trawę patologia na osiedlach i chodnikach za wszystko, młody, chcesz się zamykać ty swoje masz robić, o nic nie pytać oni biorą podatek, a tobie musi stykać patologią Rzeczpospolita Polska 08' patologia wita coś tu ku*wa chyba jest nie tak przykład masz: ojciec jeden cep pogania cepa a jedyne, co za darmo możesz dostać to ...(?) i niecałe 10 stów za miesiąc na pełny etat
Patologia wita, wita na ulicach, gdzie budzi znieczulica, co ludzi nie zachwyca /x2
Ten temat buntuje niejednego małolata niejeden miał kata,co z lalką się zeswata w kuchni rodzina oczekuje ruch wariata środek nocy, klamka zapada przerażenia wzrok pada, szok gadam wydarzeń tok nadał, terror na kwadracie jak się czujesz bracie? czy zmówiłeś pacierz sytuacje znacie, dorastacie w takim domu nie mów nic nikomu ...(?) ziomuś zmiana lokum była jak życiowy bonus z domu, gdzie nie od lat patologia albo porysowany łeb dzieciaka, ziomuś znam to zgred naje*any znów wraca z tango co dla niego jest balangą, hardą walką dla rodziny zabijesz g*wno, za człowieka posiedzimy jakie są przyczyny, by stać się ...(?) bezmózgi wariacie, to do ciebie wróci moje słowo macie
Patologia wita, wita na ulicach, gdzie budzi znieczulica, co ludzi nie zachwyca /x2
Znaleźć lekarstwo, złoty cel, złoty środek to trudne, człowiek często spędza to sen z powiek wszystko na twojej głowie to na karku ją trzymaj staraj się, nad tym pracuj dajesz radę, wygrywaj ilu takich, co z tematem popłynęło, ile dzi*ek, pseudo matek, co zje*ało dzieło, ilu małolatów z workiem kleju, ilu żuli i ludzi czekających, aż łeb się odmuli 16-latki z przebiegiem pięćdziesiątek zapylone ch*j wie przez kogo, gdzie tu rozsądek? rozbite związki, zawiść ludzka i zbrodnie gdzie byś nie popatrzył wszystko ma swą patologię patrzysz z boku? nie! jesteś w układance patologia wita, a ty łap swoją szansę zastanawiam się tak często nad tym życiem spocznę na miejscówce, tekst napiszę, później przerywamy ciszę i tak co dnia zastanów się, myślenie to nie patologia patologia, to jak klient swą siostrę oddaje za umorzenie długów ona wszystkim robi faje przykładów bez liku jak zapisanych pamiętników w tym świecie, gdzie wszystko opiera się na wyniku, na układach wojny oparte na zdradach, na kłamstwach też, ale swoje szerz, bo nie wszystko takie jest więc na pewno wiesz, na pewno wiesz, czym wartość jestTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.