Ref: Wciąż zostajemy sobą Nie udajemy jest spoko Nie przestaniemy grać tego co gramy Choć wszystko pędzi za modą Na młyn te słowa są wodą Zbyt wiele mamy za sobą Od zawsze chodziło o szczere spojrzenia I szczere słowa Nie złoto
Tysiące razy dotykałem dna Ciężko się podnieść, a tak łatwo upaść Niektórzy idą tu po to co w snach Szkoda, że większość z nich idzie po trupach Nie pytam nawet już kto ich wychował Redaktor pyta gdzie byli rodzice Moi uczyli mnie żebym pracował Tak szczerze jak umiem Do końca, jak żyje, więc Tysiące razy patrzyłem na szczyt Wysoko, droga wydaje się kręta By zagrać dla ludzi, nie zarobić kwit Grałem za zwroty, i wódę, i skręta Biorę z folderu se najlepszy bit Widzę jak szyję im ściska ta pętla I mówię to głośno i nie jest mi wstyd jak każda ekipa - mieliśmy tu przejścia Jak w Metallica jest gitara Kirk Nie pytaj mordo kto zagra na bębnach Szerokim łukiem mijamy ten syf HIFI to klasyk, nie moda jak Ray-Ban Nigdy nie chodziło nam o błysk Ty możesz lśnić nawet jak perła Tak samo kiedyś, tak samo jak dziś Czujemy więcej niż chcemy mieć w rękach
Ref: Wciąż zostajemy sobą Nie udajemy jest spoko Nie przestaniemy grać tego co gramy, Choć wszystko pędzi za modą Na młyn te słowa są wodą Zbyt wiele mamy za sobą Od zawsze chodziło o szczere spojrzenia I szczere słowa Nie złoto
Wszystko się zmienia tu jak jakość nagrań Ludzie podobno są też coraz lepsi I mimo, że czas mnie ciągle ponagla W tygodniu gram 8 dni jak Beatlesi Poświęcam cały trud na codzienność Później spisuje o tym te wersy Chciałbym ją trzymać za rękę, dać pewność Nie tydzień wakacji nad morzem w Tunezji Moje życie jest odwieczną walką Pomiędzy sobą, a tym czego pragną I choć innym lekko, to mi nie jest łatwo Zostać rzemieślnikiem z taką wyobraźnią Od małych rzeczy do wielkich rzeczy To co najlepsze jest zawsze za darmo I mimo, że czasem kupujesz na zeszyt Na Wilanowie tego nie ogarną To co różni mnie od reszty świata Pomimo, że trendy nadają ton życiu To wersy i prawda po którą chcesz wracać Pochodzi z serca nie tylko z zeszytu
Ref: Wciąż zostajemy sobą Nie udajemy jest spoko Nie przestaniemy grać tego co gramy, Choć wszystko pędzi za modą Na młyn te słowa są wodą Zbyt wiele mamy za sobą Od zawsze chodziło o szczere spojrzenia I szczere słowa Nie złotoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.