Na zabawie tańczą goście Cygan na gitarze grał Otwarł serce swe na oścież Z ust mu płynie piosnka ta:
Pod niebem chciałbym być Z taborem chciałbym iść Lecz muszę ludziom grać Co noc, co dnia (2 x)
Ludzie patrzą na Cygana Podziwiają jego grę A on szepce ukochanej: Jak ja bardzo męczę się
Tyś odjechała w świat Z Tobą cygańska brać Ja pozostałem sam I muszę grać (2 x)
Na zabawie gwar już ucichł Goście już rozeszli się Cygan swą gitarę rzucił I pomyślał: iść czy nie?
Bo po co ja mam iść I co ja robić mam Jeśli na świecie już Zostałem sam? (2 x)
Zrozumiała ta gitara I nie chciała dłużej grać Zrozumiała, zajęczała I wypadła jemu z rąk
I nikt nie słyszał już Cygańskich skarg i łez Cygan na zawsze znikł Gitara z nim (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.