By móc otulić cię ciepłym światłem gwiazd. Nie słuchasz pożegnania. By tym, którzy po nas, błękit nieba mowę kradł. Nie widzisz sensu w tym, co jakby koniec ma.
Bezgwiezdni. Bezdomni. Bezpowrotnie przez czas niesieni.
By pośród ciszy bez pośpiechu znaleźć grunt. Nie czujesz ukojenia. By nasze życie, tak przyziemne, mogło trwać. Dla ciebie chwila, a dla innych czasu szmat.
Bezgwiezdni. Bezdomni. Bezpowrotnie przez czas niesieni.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.