Jeśli w górze krąży kruk, Wojna stoi u twych wrót. Gdy kruk krąży dzień i noc, Pora wyruszać na front.
By wojna nie mogła przyjść, Kruka zabić trzeba by. Żeby szybko zabić go, Trzeba prochem nabić broń.
Kiedy już nabita broń, Strzelać zechce nawet pop. Gdy strzelanie zacznie się, Kula dziurkę zrobi wnet.
Nie żałuje kula krwi, Leci by się w kogoś wbić. Obcy, swój, czy inny człek, Byle tylko zadać śmierć.
Kula na cię chrapkę ma, Mierzy w serce, drogę zna. Nigdy w kruka – lubi go. Kto ma teraz zabić go?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.