Masz w oczach smutek niedojrzałych malin I senność kramów po jarmarcznej feście. W cieniu szynkwasu, po szklanym podeście, Niesiesz mi radość kwitnącej konwalii.
Ref: Bo jesteś snem Uroczym i pachnącym. Takim, jak w rzewnych śpiewa się piosenkach. Uroczym snem, Jak wielka miłość słodkim, I taką właśnie chcę cię zapamiętać.
Niesiesz mi radość, niesiesz mi cierpienie, Nad powiekami w rozwidleniu czoła. Chociaż się żarzy zieleń szkła na stołach To w szron butelek wlewa się milczenie.
Wezbrały żądze jak wody na skale, Więc w spiże piersi psim czerepem dzwonię. Za rzęs kurtyną jesteś mi piwonią, Tkliwie ściszoną w sekretnym upale.
Nurzam się w tobie jak w przerębli zimą I tają śniegi i lód się ugina. Mróz zelżał, kwitniesz, jesteś jak leszczyna, Gibka i czuła pod wiatru pierzyną. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|