Dodaj czadu, nie rób kichy, muzę daj na full. Po dekoksie zero doła, nie wiem co to głód. Diler kusi mnie marychą - ten podstępny szczur. Zjarać dżointa? Czy się wstrzymać? To jest problem mój.
Ref: Jestem menelem i nie chodzę prostą drogą, Gdzie wiatr zawieje, ja tam lecę jak ten liść. Charakter ma do kitu, nie dbam o to, Jakaś mnie siła ciągnie na dno nie od dziś.
Tylko dzisiaj walnę sobie, może robię błąd. Mam apetyt na kreseczkę, aż mi ręce drżą. Lepiej szluga se zajaram, zdrowszy on skręt, Może z tego być kaszana, szkoda gdybym pękł.
Ref: Mam......
Może dam se na wstrzymanie, po co robić dym, Walne browar na ławkowskiej, albo inny płyn. Małpka z gwinta rzecz wyborna pod jabłkowy sok, Po co wchodzić w stare szambo gdy nie biorę rok.
Ref: Mam....
Dzisiaj z rańca mnie obudził we łbie jakiś szum. Znów trzęsiączka mną telepie i mam z waty mózg. Wczoraj jazdę niezłą miałem, dziś leżę jak kloc, Już mnie długo nie opuści zimna, czarna noc.
Ref: Mam....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.