Ten, kto siedzi w pawilonach Mokotowa, Bryndzę, mortus, poniewierkę dobrze zna. Ciągle duma jak tu kraty przepiłować, Bo mu wolność jak muzyka w sercu gra. To kryminał, nie ogródek jordanowski, Chcesz kozaczyć to se przedtem trumnę kup. Sprzedał kosę jeden koleś mi po złości, Dziś na Bródnie gdzieś pod murem jego grób.
Ref: Jeszcze jeden roczek minął, Do wolności kroki dwa. Nie doczekam się dziewczyno Na to, co mi możesz dać
Tu gibają ci z Pruszkowa, Wołomina. Każdy frajer przerąbane tutaj ma. Dzisiaj w kiciu to mamona rządy trzyma, Gdy masz kasę do kantyny kroki dwa. Ja mam wszystko co potrzeba żeby przeżyć, Kokę, trawkę i co tylko widział świat. Tęgo jaram i na pryczy bykiem leżę, Czaj popijam bo z wolności kasę mam.
Ref: Jeszcze......
Przez komórkę mych żołnierzy krótko trzymam, Gdy ja karzę, to już tylko kulka w łeb. A ten roczek co mi został to wytrzymam, No, a potem, to już wolność w cieniu drzew. Tam mnie czeka mej ferajny zgrana paka, Z nimi mogę na okrągło konie kraść. Szczęk mej spluwy, kosy błysk, karczemna draka, To jest właśnie mój bezmyślny zimny świat.
Ref: Jeszcze....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.