Mógłbym mieszkać z teściową i teściem, Ale wśród żywych nie ma ich już. A Paryż? Stoi na swoim miejscu, Wciąż podziwiany, dumny jak król.
On stoi tam, gdzie stał i będzie cieszył nas, Jeśli znów nowych błazeństw nie zerwie się wiatr. Żart zawsze coś niesie, różne desenie tka, A Paryż jak stał tak stoi i dobrze się ma. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |