Za tobą jeszcze nie ma Zbyt wielu dróg, Mrocznych spraw, chudych lat, Tragedii i trwóg.
Ucichł kloszarda śpiew I ulicy szum. Niech ci się przyśni sen, Dziecię, oczka zmruż.
Świat w dole, ty nad nim Unosisz się, mkniesz. Pod tobą stary Rzym, I Paryża fresk.
Niewidzialny jak tlen Słyszysz ptaków śpiew. Prawda – to tylko sen U stóp twoich legł.
Zapewne, niczym cień Minie któryś rok. Czy da powtórzyć się, Ten twój nocny lot.
Nad ziemią lecisz dziś, Wyżej nie da się. Póki co, dziecię, śpij, Podziwiaj swój sen. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |