Tam, gdzie droga smoleńska, Wciąż las, i las, i las. Przy tej drodze smoleńskiej Drewnianych słupów czerń. Ponad drogą smoleńską, Jak oczu twoich blask, Gwiazdy dwie, jak pochodnie, Jak śniegu biały tren.
Na tej drodze smoleńskiej Zamiecie chłoszczą twarz. A nas z domów wygania Moc spraw jak głupców śmiech. Tylko rąk twoich ciepłych Najczulszy serca dar, Mógłby drogę mi skrócić By szybciej nastał dzień.
Tam, gdzie droga smoleńska Wciąż las, i las, i las. Ponad drogą smoleńską Zamiecie chłoszczą twarz. Ponad drogą smoleńską, Jak oczu twoich blask, Gwiazdy dwie jak pochodnie Stoczyły się na śnieg.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.