Ludzie krzyczą do nas kartel, tańczymy sobie Versace. Mamy coś przy sobie raczej, kto ma taki styl jak nasze.
Ziomki mówią do nas bracie, lecimy w każdym klimacie. Krzywo patrzy się Twój raper, składa na nas słabe punche.
Ona chce Louboutin, to ją właśnie jara. Nie oceniaj, jak kogoś nie znasz, wariat. Łatwo wydać osąd, palcem wskazać. Czasem odlatuję, problemom bye bye.
Każdy nosi w sobie talent, pokaż go i miej odwagę. Nie zazdrościmy innym raczej, jak tak myślisz jesteś kartel.
Ludzie krzyczą do nas kartel, tańczymy sobie Versace. Mamy coś przy sobie raczej, kto ma taki styl jak nasze.
Ziomki mówią do nas bracie, lecimy w każdym klimacie. Krzywo patrzy się Twój raper, składa na nas słabe punche.
Ona chce Bill King, zdobyć sama. Siłę w sobie masz, wielka piona Mała. Doceniam Twoją pracę - stylowa dama. A leniwym dupom mówię dzisiaj bye, bye. Polak, a leci jak czarny, ze mną ziomki fajne panny. Umysł mam typie otwarty, cały w złocie, jak Araby.
Ludzie krzyczą do nas kartel, tańczymy sobie Versace. Mamy coś przy sobie raczej, kto ma taki styl jak nasze.
Ziomki mówią do nas bracie, lecimy w każdym klimacie. Krzywo patrzy się Twój raper, składa na nas słabe punche.
Dawaj, chodźmy stąd (mała, mała, mała). Dawaj, chodźmy stąd (mała, mała, mała). Dawaj, chodźmy stąd (mała, mała, mała).
Ludzie krzyczą do nas kartel, tańczymy sobie Versace. Mamy coś przy sobie raczej, kto ma taki styl jak nasze.
Ziomki mówią do nas bracie, lecimy w każdym klimacie. Krzywo patrzy się Twój raper, składa na nas słabe punche.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
