1.Mówią mi – Nie dasz rady, bo brak Ci charyzmy, Choć gdy trzymam majka, ludziom płoną zmysły. Mówią mi – weź to zostaw, zejdź już ze sceny. A ja napierdalam swoje i jestem tego pewny. Nie chcą tego słuchać, lecz już to usłyszeli, To rozkmina co osiąga milion decybeli. Nie czujesz tej zajawki to weź lepiej ścisz to, Bo tylko dla tych co słuchają liczy się tu hip-hop. Z grymasem widzę mordę, całą ludzi pełną hordę, Czuję krytyki anakondę, ściska moją aortę. Zazdrość innych mnie wali, nienawiść mnie bawi. Mam plan, zapierdalam po nim jak Aston Martin. Głoszę to, co sercem czuję, lecz nie dla pieniędzy. Nie uciszy mnie groźba ani odcięty język. Człowiek w swoim życiu ma swój jeden moment. Mój nadszedł dziś, koniec kropka, skończone…
Ref: Tyle się układa, bo to właśnie mój moment. Zdrowy zmysł zachowuję, nie popadam w obłęd. Każdy dzień na tej Ziemi jest jak fenomen, Więc żyję pełną piersią. Oto ja, to mój moment.
2. Gdy jestem na szczycie mówią – weź kurwa zamilcz. To właśnie mój moment i nie będę milczał za nic. Pozostanę skromny, niebios o wsparcie nie proszę, Bo wiem, że są ludzie, którzy dziś mi życzą dobrze. Po szlaku, który nagłaśnia ten bit właśnie idę, Czuję jak pompuje w żyłach adrenalinę. A obok zawsze oni, podkładają swoje nogi, Lecz ja unikam zemsty, która może mi zaszkodzić. Nie zwalniam obrotów, koncentracja sto procent. Nieprzespane noce, myślę wciąż o mej drodze. Dla moich bliskich zawsze otwarte są drzwi, Dzisiaj jestem królem, także wciąż jednym z nich. Jeśli życie daje szansę to z niej korzystamy. Niszczymy w sobie strach i wszystkie obawy. Każdy dzień na tej Ziemi jest jak fenomen, Więc żyję pełną piersią. Oto ja, to mój moment.
Ref: Tyle się układa, bo to właśnie mój moment. Zdrowy zmysł zachowuję, nie popadam w obłęd. Każdy dzień na tej Ziemi jest jak fenomen, Więc żyję pełną piersią. Oto ja, to mój moment. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|