O żesz kurwa! Co to było wczoraj Dupło zdrowo w samym środku miasta Nikt w koło nie wiedział co naprawde się stało Gdzieś tak pod wieczór zrobiło się jasno Dewoci okoliczni wybiegli na ulicę To chyba znak boży, pewnie koniec świata Aż zamarły z przerażenia wszystkie dziewice Już nigdy nie użyją o kurde co za strata To bomba atomowa na pewno na nas spadła Na P.O. mnie uczyli że to się czasem zdarza W takim wypadku trzeba włożyć prześcieradła Czołgać się wolno w kierunku cmentarza
Nie mów że to IRA Ty chyba masz świra To nie Baskowie Co też siedzi w twojej głowie A może to dżichad Powiem nie od razu Tam jest przecież strefa gazu My tu mamy sterfe gazu! Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko
Strażacy przyjechali od razu po godzinie Ostatnio sprzęt nowy dostali chłopcy nasi Jest tak nowoczesny nikt nie umie go używać Na szczęście dla nich nie było co gasić Pogotowie ratunkowe nieco później było Wszyscy na kacu bo lubią świętować Niestety podczas drogi i bardzo zemdliło Na szczęście dla nich nie było co ratować Przyjechała też policja już po czterech godzinach Trzeba zrozumieć każdemu może zwisać Te gęby otwarte, nieco tępe miny Kłopot nie do przejścia, protokół trzeba spisać
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko
Został tylko gruz na moim łbie guz Przechodziłem obok sąsiad leciał mi nad głową W kierunku nie znanym lecz zahaczył o ścianę Podróż lotnicza często bywa zwodnicza Szyby się tłukące tak i noże latające Kumpel dostał w brzuch nim wykonał ruch Kamienie zaś i cegły za nami wszędzie biegły Od tego wybuchu do dziś nie mam słuchu To moment był upadłem bez sił Prztomność straciłem potem tydzień piepszyłem Od rzeczy ale nikt nie zaprzeczy Że szczęście miałem że to wszystko przeżyłem
Nie mów że to IRA Ty chyba masz świra To nie Baskowie Co też siedzi w twojej głowie A może to dżichad Powiem nie od razu Tam jest przecież strefa gazu My tu mamy sterfe gazu! Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko
Na własne oczy widziałem to wszystko Na własne oczy bo byłem tak blisko I wiem że to wina jakiegoś huja Co miał sprawdzić, a nie sprawdził Poziom gazu w rurach Zasłużeni pracownicy administracji O paluchy nawalone co nie sprawdzą instalacji Cały dzień jabole piją Gaz wybucha, rury gniją Za moje pieniądze Gdzieś po gruzach błądze Przez panią inspektor bardzo beztroską Co siedzi za biurkiem głośno siorpiąc kawę Gaz sie ulatnia, niech wypełni pan te wnioski Może po miesiącu rozpatrzymy sprawę.
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystko Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom Wybucha wszystkoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.